#1 2010-07-17 23:42:06

 Azula

Użytkownik

10745921
Skąd: Czarna Białostocka
Zarejestrowany: 2010-07-16
Posty: 64
Wiek postaci:: 649
Rasa postaci:: Mroczny elf
Typ postaci: : uke
Pochodzenie postaci:: Hiszpania/Włochy

Drzwi----->Salon

http://www.urzadzamy.pl/zdjecia/salon_pelen_ciepla_glowne.jpg

Offline

 

#2 2010-07-18 00:01:39

 Azula

Użytkownik

10745921
Skąd: Czarna Białostocka
Zarejestrowany: 2010-07-16
Posty: 64
Wiek postaci:: 649
Rasa postaci:: Mroczny elf
Typ postaci: : uke
Pochodzenie postaci:: Hiszpania/Włochy

Re: Drzwi----->Salon

Wbiegł zdyszany do domu. Miał nadzieję, że tamta dwójka go nie znajdzie. Miał cichą nadzieję, że albinos go odwiedzi. Chociaż nadzieja matką głupich, ale zawsze coś. Położył tekę na jednym z krzeseł i usiadł na kanapie.

Offline

 

#3 2010-07-18 00:09:04

Kael

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-07-16
Posty: 97

Re: Drzwi----->Salon

Westchnął cicho... A jednak się tu pojawił. Nie jego wina, że ma słabe serduszko na takie zjawiska jak samotność.
Westchnął cicho i nacisnął przycisk dzwonka. Chyba właśnie pakował się w jakąś głupotę.

Offline

 

#4 2010-07-18 00:17:53

 Azula

Użytkownik

10745921
Skąd: Czarna Białostocka
Zarejestrowany: 2010-07-16
Posty: 64
Wiek postaci:: 649
Rasa postaci:: Mroczny elf
Typ postaci: : uke
Pochodzenie postaci:: Hiszpania/Włochy

Re: Drzwi----->Salon

Było mu obojętnie czy istota śniegu przyjdzie czy nie. Sam też bał się otworzyć drzwi, bo myślał, że to ten facet, któremu dał
portret. Otworzył i skamieniał. Przed nim stało te cudo z herbaciarni. Uśmiechnął się przyjaźnie.
- Proszę wejdź...- powiedział trochę jakby z choinki się urwał. Nie chciał go spłoszyć toteż nie wiedział co ma robić...

Offline

 

#5 2010-07-18 00:24:41

Kael

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-07-16
Posty: 97

Re: Drzwi----->Salon

Kael sam nie wiedział jak ma się zachować. To był jego pierwszy bliższy kontakt z mrocznym, ale doskonale pamiętał co na ich temat mówili w jego wiosce.
Skinął lekko głową na przywitanie i nie pewnie przestąpił próg tego domostwa. Chodź ładnie urządzonego.

Offline

 

#6 2010-07-18 00:30:03

 Azula

Użytkownik

10745921
Skąd: Czarna Białostocka
Zarejestrowany: 2010-07-16
Posty: 64
Wiek postaci:: 649
Rasa postaci:: Mroczny elf
Typ postaci: : uke
Pochodzenie postaci:: Hiszpania/Włochy

Re: Drzwi----->Salon

Z oddali można było usłyszeć dźwięk jakby ktoś złaził z łóżka. Po chwili do drzwi przybiegły 2 pantery. Białe w czarne i seledynowe centki. Zaczęły obwąchiwać Kaela. Azula widząc to, klapnął się dłonią w czoło.
-Jezuu. Czy wy zawsze musicie sie tak zachowywać? I kot pozwolił spać na łóżku?
Pokręcił tylko głową. Widząc zachowanie albinosa zrobił przygnębioną minę.
-Dlaczego się mnie boisz?

Offline

 

#7 2010-07-18 00:32:53

Kael

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-07-16
Posty: 97

Re: Drzwi----->Salon

Gdy zobaczył "kociaki" lekko się uśmiechnął i pochylił się lekko nad nimi. Jakoś ich się w ogóle nie bał.
- To chyba normalne...
Powiedział cicho, nie patrząc na niego, a na pantery. Lekko pogłaskał jedną i drugą.

Offline

 

#8 2010-07-18 00:37:40

 Azula

Użytkownik

10745921
Skąd: Czarna Białostocka
Zarejestrowany: 2010-07-16
Posty: 64
Wiek postaci:: 649
Rasa postaci:: Mroczny elf
Typ postaci: : uke
Pochodzenie postaci:: Hiszpania/Włochy

Re: Drzwi----->Salon

- Normalne...ale nie dla mnie...- po czym westchnął. Nie wiedział o co mu chodzi.
- Napijesz się czegoś?
- Bliźniaki mają dobrze...ich się nie boi...-pomyślał
Jedna z panter się odezwała
- Mam na imię Yura
Po czym odezwała się druga
- A ja Hayate

Ostatnio edytowany przez Azula (2010-07-18 00:38:00)

Offline

 

#9 2010-07-18 00:41:32

Kael

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-07-16
Posty: 97

Re: Drzwi----->Salon

- Chodzi o to, że jasne najczęściej nie lubią się z mrocznymi.
Odpowiedział spokojnie i patrzył na pantery.
- Wody jeśli można.
Uśmiechnął się lekko i zajął się panterami.
- Ja jestem Kael.
Odpowiedział i podrapał je za uchem. Przyzwyczajenia robią swoje. Uwielbiał zwierzęta.

Offline

 

#10 2010-07-18 00:45:20

 Azula

Użytkownik

10745921
Skąd: Czarna Białostocka
Zarejestrowany: 2010-07-16
Posty: 64
Wiek postaci:: 649
Rasa postaci:: Mroczny elf
Typ postaci: : uke
Pochodzenie postaci:: Hiszpania/Włochy

Re: Drzwi----->Salon

-Może wejdziesz do środka? Nie zjem Cie przecież. Nie jadam elfiego mięsa. A tak w ogóle nie jestem do Ciebie nastawiony wrogo. Dlatego w dalszym ciągu Cie nie rozumiem- powiedział
Podszedł do szafki i wyjął z niej dwie szklanki, butelkę hiszpańskiej wody mineralnej Primera oraz sok wiśniowy.
Nalał do jednej szklanki soku, a do drugiej wody. Postawił na stole.
Pantery zaczęły intensywnie mruczeć. Ich właściciela nie było całymi dniami dlatego nie miał dla nich zbytnio czasu...

Ostatnio edytowany przez Azula (2010-07-18 00:47:00)

Offline

 

#11 2010-07-18 00:49:10

Kael

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-07-16
Posty: 97

Re: Drzwi----->Salon

Uśmiechnął się lekko słysząc mruczenie. Zostawił pantery i wszedł głębiej w mieszkanie ale i tak zaraz usiadł na ziemi i zaczął znów drapać zwierzaki. Uśmiechał się przy tym lekko.
- No dobrze. Postaram się ciebie nie bać...
Westchnął jedynie i przytulił lekko kociaki.

Offline

 

#12 2010-07-18 00:51:47

 Azula

Użytkownik

10745921
Skąd: Czarna Białostocka
Zarejestrowany: 2010-07-16
Posty: 64
Wiek postaci:: 649
Rasa postaci:: Mroczny elf
Typ postaci: : uke
Pochodzenie postaci:: Hiszpania/Włochy

Re: Drzwi----->Salon

-Widze, że swój znalazł swego- zaśmiał się
Podał mu szklankę z wodą, a sam usiadł na krawędzi ławy. Pantery zaczęły się przytulać do Kaela, mrucząc coraz głośniej.

Offline

 

#13 2010-07-18 00:57:09

Kael

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-07-16
Posty: 97

Re: Drzwi----->Salon

Wzruszył jedynie ramionami na to stwierdzenie.
- Dziękuje.
Podziękował grzecznie za wodę i dalej pieścił panterki. Nie mógł przestać się przy tym uśmiechać.

Ostatnio edytowany przez Kael (2010-07-18 00:59:19)

Offline

 

#14 2010-07-18 00:59:30

 Azula

Użytkownik

10745921
Skąd: Czarna Białostocka
Zarejestrowany: 2010-07-16
Posty: 64
Wiek postaci:: 649
Rasa postaci:: Mroczny elf
Typ postaci: : uke
Pochodzenie postaci:: Hiszpania/Włochy

Re: Drzwi----->Salon

Zaczął z fascynacją wpatrywać się w jego uśmiech. Sam rzadko się uśmiechał. Rozanielone pantery ogarniała euforia.
Łyknął trochę soku.

Offline

 

#15 2010-07-18 01:03:00

Kael

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-07-16
Posty: 97

Re: Drzwi----->Salon

Zaśmiał się cicho widząc zachowanie zwierzaków.
- Pieszczochy.
Mruknął cicho i drapał je jeszcze przez dłużą chwilę, ale w końcu musiał się od nich odczepić w końcu to nie do nich przyszedł. 
Spojrzał na elfa z lekkim uśmiechem.
- Właściwie dlaczego chciałeś bym cię odwiedził?
Zapytał i jednak nie mógł się powstrzymać. Jedną dłonią zaczął głaskać panterę, ale tylko jedną.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.plzaproszenia-komunijne-dla-chlopca.eu projektowanie-zaproszen-slubnych.eu kartki-na-komunie.eu