#1 2010-07-07 22:43:17

 Victor

Użytkownik

Skąd: Śląsk
Zarejestrowany: 2010-07-07
Posty: 93
Wiek postaci:: 18 lat
Rasa postaci:: Szary Anioł
Typ postaci: : Uke
Pochodzenie postaci:: Francuz
WWW

Kapłani Śmierci

Jeżeli jakiekolwiek informacje, dotyczące tej rasy zostaną pominięte, proszę o zwrócenie mi uwagi w komentarzu. Wszystko, co tutaj zawarłam, opieram na mojej, nieograniczonej wyobraźni, a więc mogą się nieco różnić od ogólnie przyjętych wzorców.

Pochodzenie Bogów Śmierci jest trudne do zdefiniowania, każdy z nich ma własną wersję wydarzeń. Jedni rodzą się, aby wraz z dorastaniem odkryć jak wielką mają moc, odziedziczoną po praprzodkach swej rodziny, drudzy twierdzą, że zostali wybrani przez noc. Jednakże nikt nie wie ile jest prawdy w tych wersjach, dlatego też nikt im się nie sprzeciwia, wierząc. Jakże nie wierzyć komuś, kto trzyma nasze życie w rękach?
Najważniejszym jest odpowiedzenie na pytanie odnośnie ich zajęcia, jeśli tak można nazwać pracę Boga. Mają za zadanie dopilnować odpowiedniego momentu odejścia ze świata danych osobników. Zna ich datę, chodź w niewielu przypadkach on o niej decyduje, góruje nad nim Matka. Kobieta, której nikt nie poznał, ale wszyscy Kapłani Śmieci słyszeli. To ona mówi, kogo mają przyprowadzić pod jej ołtarz, a oni nie mogą się sprzeciwić. Jakże wielkim bólem jest przyprowadzanie swych bliskich.
Bogowie ci są niesamowicie różni charakterami, ale z pewnością można wyróżnić dwa sposoby pojmowania przez nich świata. Pierwszy to cieszenie się każdym dniem, docenianie wspaniałości i kruchości życia. Ci pragnął poznać wszystko, zbadać każdy kawałek Ziemi. Mają na to całą swoją nieśmiertelność.
Drudzy, znacznie bardziej skomplikowani, zakochali się w swej pani Śmierci. Oni idą za nią krok w krok, widząc świat na szaro, oczekując kolejnego polecenia jak zbawienia, licząc, że im także zapisano w karatach odejście.
Czy mogą umrzeć? Oczywiście. Jednakże jest to niesamowicie rzadkie... Ich Matka woli zajmować się sprawami ludzi niż swych podwładnych. Aby któremuś, po wielu wiekach oddania pozwoliła umrzeć, ten musi spełnić pewne warunki. Kluczowym jest wyznaczanie swego następcy, czyli spisanie kolejnej istoty na wiele wieków w mękach i cierpieniu, albo - jak wolą twierdzić pogodniejsi - dać im chwilową nieśmiertelność. Kolejnym warunkiem jest bycie godnym umierania, bo jak twierdzi Matka, tylko człowiek ma obowiązek zejścia, ustąpienia miejsca na ziemi. Oni muszą sobie na to zasłużyć, co jest niesamowicie trudnym.
Cechami charakterystycznymi dla wyglądu Bogów Śmierci jest otaczający ich mrok. Bez względu na to, jak bardzo osobnik ten byłby optymistyczny, uśmiechnięty, zawsze, patrząc w jego oczy będziemy widzieli pustą ciemność, lustrzane odbicie umierania. Poza tym... Wyglądają jak niesamowicie piękni ludzie, tak wspaniali i kuszący. W końcu, śmierć powinna kusić, wołać do siebie swoim, zdumiewającym pięknem.
Tak właśnie wyglądają na codzień, gdy są skazywani na życie wśród ludzi, po których przyjdzie im którejś nocy zawitać, odebrać ostatnie tchnienie. Jednakże, gdy udają się właśnie po to, aby darować komuś ostatni spacer w tak doborowym towarzystwie, wyglądają zupełnie inaczej. Brzydotę, czyli innymi słowy rzeczywistość odejścia, ukrywają pod płaszczem z obszernym kapturem. Gdy go ściągają, ukazują światu zimną, okaleczoną twarz na wpół umarłej już istoty.


Druga Wiedźma:
Rozpętam cyklony.
Pierwsza Wiedźma:
Miło z Twojej strony.
- Makbet -

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.plzaproszenie-komunia.eu kartki-komunijne-recznie-robione.eu