Imię: Joseph

Wiek: Około dwóch tysięcy... Po osiągnięciu tego wieku przestał liczyć.

Rasa: Wampir

Narodowość: Hiszpan

Zawód: Dyrektor muzeum.

Zakwaterowanie: Mieszka w zamku, ale można to zaliczyć do rezydencji

Powiązania z innymi postaciami: Jest ojcem Rafaela

Wygląd:

- Sylwetka (wzrost i waga)
Jo ma metr osiemdziesiąt i waży przy tym siedemdziesiąt kilo. Jego sylwetka jest szczupła i delikatna, ale przy tym posiada w sobie niesamowitą dostojność.
- Twarz
Delikatna, o szlachetnych rysach. Białe lekko kręcone włosy spokojnie opadają mu na ramiona. A czarne oczy czasem patrzą figlarnie na świat, czasem niesamowicie poważnie, a czasem z rządzą mordu.
- Styl ubioru
Jo z czasem starał się dopasować się do panującej mody. Zwłaszcza, że wygląda na kogoś kto ma zaledwie dwadzieścia kilka lat. Ale i tak często mu się zdarza ubierać w arystokratyczny sposób. W uszach zawsze ma jakieś kolczyki.
- Cechy szczególne
Blada cera, pomimo tego iż się maskuje to cały czas ma bardzo białą cerę.
- Kilka słów od siebie
Gdy się na niego patrzy, można zobaczyć niesamowitą aurę pewności siebie i wyniosłości.

Charakter:

- Co lubi
Krew, koktajle i swojego syna
- Czego nie toleruje
Przeklinania
- Fascynacje
Sam już nie wie. Kiedyś posiadał, ale w końcu mu się nudziło.
- Słabości
Nietoperze i koktajle.
- Zainteresowania
Literatura, wręcz uwielbia czytać.
- Kilka słów od siebie
Jo jest opanowany i na początku może wydawać się oschły i snobistyczny, ale gdy pozna się go bliżej można zauważyć iż potrafi rozbawić i to do łez.

Historia:
Joseph nie wie skąd się tak właściwie wziął. Po prostu się pojawił, jako czysta krew i od tamtego czasu zmieniał niektórych ludzi w swoje dzieci.
Niegdyś niesamowicie okrutny z paroma takimi jak on wyżynał ludzkie wioski w pień.
Lecz po tysiącu latach tego samego w końcu się znudził i opuścił znajomych by znaleźć coś ciekawszego w życiu. W końcu natrafił na Rafaela, który go trochę zmienił. I pokazał, że i nawet taki snob jak on może być zabawny.