Imię: Liam

    Wiek: 27 lat

    Rasa: Człowiek

    Narodowość: Amerykanin

    Zawód: Opiekun w domu dziecka

    Zakwaterowanie: Stara Kamienica

    Powiązania z innymi postaciami: Brak

    Wygląd:

    - Sylwetka; 189 cm, 80 kg. Jest szczupły, dość wysportowany, ładnie umięśniony.
    - Twarz; Pociągła, trochę blada, choć z wampirem nie może się w tym mierzyć. Ma brązowe oczy i tego samego koloru, trochę przydługie włosy.
    - Styl ubioru; W pracy ma na sobie zawsze coś luźnego, zazwyczaj czarne jeans'y i jakiś t-shirt, w domu dość często ma w ustach fajkę.
    - Cechy szczególne; Lewe oko jest lekko zaczerwienione, przez wypadek, jakiemu kiedyś uległ. Gorzej na nie widzi.
    - Kilka słów od siebie; Jest przystojnym, postawnym mężczyzną, dość łatwo przykuwa uwagę.

    Charakter:

    - Co lubi; Dzieci, szczególnie kiedy są uśmiechnięte, stare filmy i książki, widok miasta nocą, szczególnie w biedniejszych dzielnicach.
    - Czego nie toleruje; Konfidentów, papierosów [nienawidzi ich smrodu], pijanych ludzi.
    - Fascynacje; Psychologia. Zdarza mu się czytać książki na ten temat, lubi obserwować ludzi.
    - Słabości; Dzieci, smutni ludzie. Irytuje go, kiedy ktoś płacze o byle co, ale kiedy dostrzeże w kimś smutek, robi wszystko, żeby ten zniknął.
    - Zainteresowania; Co chwila inne.
    - Kilka słów od siebie; Liam to ciepły, dość spokojny facet, trudno jest sprawić, żeby mówił o uczuciach, ale jak już mówi to szczerze. Łatwo go zdenerwować.

    Historia:
Można powiedzieć, że pijani ludzie go prześladują. Zaczynając od tego, że ojciec był alkoholikiem [dom miał porządny, nikt go nie bił, matka to bardzo ciepła, kochająca osoba, jedynie ojca rzadko dało się na trzeźwo spotkać], pierwsza uwaga to pilnowanie pijanego kolegi przy szkole, kiedy zdawał prawo jazdy, instruktor nie był w pełni trzeźwi, w końcu jakiś pijak zderzył się z nim autem, skutkiem czego był długi pobyt w szpitalu, gdzie z trudem odratowano uszkodzone do dziś oko.